A Sea To Suffer In
Komentarze: 9
Ktoś mądry powiedział mi kiedyś: "życie jest smutne, dlatego żeby nie zwariować, trzeba wyskubywać z niego maleńkie okruszki, aby ułożyć z nich uśmiech"...
Tylko, że to cholernie trudne...
A najgorsze są chwile zaraz po przebudzeniu. Te dwie sekundy, kiedy już otworzy się oczy, ale jeszcze jest się w świecie snów...
Tako rzecze Nechrist
Ale w sumie racja... Wiesz, chyba wystarczy nawet pół uśmiechu... Masz takie fajne motto Carrolla na blogu... więc wyobraź sobie, że jest też kilka sekund, które dają w życiu prawdziwe szczęście. Życie jest chyba trochę za krótkie, żeby je upraszczać, uogólniać i przyspieszać, więc skup się na chwili. Jeśli pojmiesz ogółu, zawsze zostaje szansa, że zrozumiesz moment. Przeżyj go i naprawdę zauważ, a na pewno przeżyjesz i zauważysz wiele szczęścia.
Czas leczy rany, jeśli umiesz go odpowiednio potraktować i odpowiednio nań spojrzeć.
Wbrew pozorom to nie jest tak cholernie trudne, wystarczy chcieć.
jak by nie bylo to madry cytat... choc chwilami robi mi sie przykro ze innym ten usmiech przychodiz tak lekko i jest on ich nieodlacnza czescia dnia...
pozdraiwm
Dodaj komentarz